Zupa z botwinki, marchwi i owoców jałowca

Zupa z botwinki, marchwi i owoców jałowca


Ileż to razy mijają się spojrzenia w sklepie... nasze i botwiny? Zerkamy na nią czasami wręcz lekceważąco, a ona łypie na nas z podziwem aż łodygi dęba stają. I cóż? A no nic. Idziemy dalej w poszukiwaniu czegoś bardziej oswojonego. A być tak nie musi! Dajmy szansę temu niewyrośniętemu burakowi, okażmy odrobinę litości i zróbmy zeń smakowitą zupę doprawioną czosnkiem, octem balsamicznym i ostro-słodkim posmakiem owoców jałowca. Zaprośmy młode ziemniaki i koperek - botwinka gotowa na konsumpcję.

Zupa z botwinki, marchwi i owoców jałowca


Parę marchewek kroimy w słupki i podsmażamy w garnku na oleju wraz posiekana cebulą do momentu aż te składniki nabiorą słodkości (doprawiamy szczyptą solą). Pęczek botwinki dokładnie myjemy, obieramy korzenie i odcinamy je od łodyg. Pozostałość korzenia także odcinamy od łodyg. Korzenie botwinki kroimy w słupki wielkości marchewki i dorzucamy do smażonej marchwi. Dokładamy do garnka 4 liście laurowe, po 6 sztuk ziela angielskiego i owoców jałowca (najlepiej umieścić je w niebarwiącej cienkiej szmatce, której należy nadać kształt sakiewki, po czym związać nicią, wyciągnąć na koniec gotowania). Dodajemy parę łyżek octu balsamicznego, świeżo zmielony pieprz i po chwili dolewamy gorącej wody / bulionu warzywnego / rosołu. Gotujemy do miękkości buraki i na koniec dorzucamy posiekane łodygi wraz z liśćmi - czekamy aż staną się także miękkie.

Botwina marchew owoce jałowca zupa przepis


Doprawiamy na koniec solą i pierzem, podajemy z młodymi ziemniakami i koperkiem. Mniaaami!


Brak komentarzy :

Prześlij komentarz