Wegetarianin - jedzenie na każdą kieszeń

Gdy kilka lat temu studiowałem na ul. Narutowicza, często gęsto odwiedzałem Bar Wegetarianin. Myślę, że jest to jedno z nielicznych miejsc, które tak mocno zakorzeniło się w architekturę tego miasta.
Pani obsługująca klientów zapewniła mnie, że ten wegetariański bar i sklep z żywnością naturalną istnieje już 17 lat! Przyglądając się wystrojowi można odnieść wrażenie, że tam czas jakoś wolniej płynie...

Wchodząc tam spotkasz zarówno gimnazjalistów, studentów jak i sędziwych staruszków. Klimat miejsca jest niepowtarzalny - trochę przyciemnione pomieszczenie o powierzchni może 5x5 metrów,  okienko przez które za dnia wpadają nieliczne promienie słońca.

Dopełnieniem tego są drewniane "meble" oraz sympatyczne malowidła na ścianie.

Zamawiasz, zapamiętujesz swoją magiczną liczbę w kolejce i czekasz aż wyświetli się Twój szczęsliwy numerek...

Menu jak poniżej - proste ale danie wyraziste w smaku. Porcje nie są jakieś mega wypasione ale w proponowanych cenach - w sam raz.

Przez lata studiowania miałem okazję próbować chyba wszystkie dania jednak jak dla mnie jednym z hitów dostępnych na Narutowicza 13 jest falafel - usmażone kuleczki/kotleciki z przyprawionej ciecierzycy podane w chrupiącej, cieniuteńkiej bułce z surówką (biała kapusta, koperek, kukurydza i chyba por...). Wszystko polane sosem sezamowo-czosnkowym (tahini). Po prostu lekka propozycja wegetariańskiego fast-food'u. Do tego można zamówić sok ze świeżych owoców i posiłek za dychacza gotowy.

Atutem tego miejsca jest także to, iż można kupić wiele ciekawych produktów ekologicznych, rozmaite przyprawy (w tym sprawdzona przeze mnie tzw. "18-stka" - czyli mieszanka 18 przypraw, doskonale nadająca się do grillowanych mięs jak i warzyw), a nawet kadzidełka. Sądzę, że jak na tak małą przestrzeń wybór jest pokaźny.

Generalnie zachęcam do odwiedzenia te osoby, które przeżyją chwilę bez dań mięsnych i chciałyby spóbować czegoś innego, banalnie prostego i zarówno cieszącego podniebienie.

A to wszystko w przystępnej cenie oraz na wyciągnięcie ręki w samym centrum Lublina.